
Sztuczna inteligencja (AI) wkroczyła w nasze życie w sposób, który jeszcze dekadę temu wydawał się domeną science fiction. Od sugestii tekstowych w wiadomościach, przez tłumaczenia w czasie rzeczywistym, po generowanie treści – AI stała się cichym towarzyszem codzienności, o czym szerzej pisałem w poprzednim artykule z cyklu, „AI w naszym życiu: Gdzie je spotykamy?”. Jednak teraz stawiamy sobie bardziej fundamentalne pytanie: czy maszyny mogą być kreatywne? Czy AI, jako pisarz, jest w stanie nie tylko odtwarzać istniejące wzorce, ale także tworzyć coś oryginalnego – historie, żarty czy wiersze – i jak to się ma do ludzkiej wyobraźni?
W tym artykule przyjrzymy się, jak sztuczna inteligencja radzi sobie z aktem twórczym, analizując jej zdolności do pisania różnych form literackich, mechanizmy stojące za tymi procesami oraz różnice między maszynową a ludzką kreatywnością. Będziemy badać zarówno sukcesy, jak i ograniczenia AI, przygotowując grunt pod kolejny artykuł z cyklu, „Słabe strony AI: Kiedy maszyny się mylą?”, w którym omówię z humorystycznym zacięciem, gdzie technologia ta potyka się – od braku emocji po nietypowe błędy w rozumieniu kontekstu.
Zacznijmy od eksploracji tego, jak AI staje się pisarzem, i zastanówmy się, czy jej „twórczość” jest prawdziwą kreatywnością, czy tylko sprytnym naśladownictwem.
Jak AI tworzy historie?
Jednym z najbardziej fascynujących zastosowań AI jest jej zdolność do generowania historii. Od krótkich opowiadań po rozbudowane fabuły, modele takie jak GPT-3 czy GPT-4 od OpenAI (OpenAI) pokazują, że maszyny mogą konstruować narracje, które przyciągają uwagę i wydają się niemal ludzkie.
Mechanizmy tworzenia historii
AI generuje historie, korzystając z uczenia maszynowego i przetwarzania języka naturalnego (NLP). Modele te są trenowane na ogromnych zbiorach danych – miliardach słów pochodzących z książek, artykułów, scenariuszy filmowych i forów internetowych. Proces polega na pre-treningu, gdzie model uczy się wzorców językowych i struktur narracyjnych, a następnie generuje tekst na podstawie podanego promptu, na przykład: „Napisz opowiadanie o podróżniku w kosmosie”.
Technicznie, AI wykorzystuje architekturę transformatorów, która pozwala na równoległe przetwarzanie słów w zdaniu, uwzględniając ich kontekst. Model przewiduje kolejne słowo lub frazę, opierając się na statystycznych prawdopodobieństwach i wcześniej zaobserwowanych sekwencjach. Na przykład, jeśli historia zaczyna się od „W odległej galaktyce statek kosmiczny zgubił kurs…”, AI może dodać „…i natknął się na tajemniczą planetę zamieszkaną przez świetliste istoty”.
Przykłady i sukcesy
AI już teraz tworzy opowiadania, które zdobywają uznanie. W 2020 roku firma OpenAI przeprowadziła eksperyment, w którym GPT-3 napisało artykuł dla The Guardian o sztucznej inteligencji – tekst był na tyle spójny, że wielu czytelników nie zorientowało się, że pochodzi od maszyny. Innym przykładem jest platforma Sudowrite, która pomaga pisarzom rozwijać fabuły, generując dialogi czy opisy scen. Użytkownicy opisują, jak AI zasugerowała nieoczekiwany zwrot akcji w ich powieściach, inspirując ich do dalszej pracy.
Firmy takie jak Reedsy (Reedsy) oferują narzędzia AI, które tworzą krótkie historie na zamówienie – od baśni dla dzieci po thrillery kryminalne. Przykładowe opowiadanie wygenerowane przez AI mogłoby brzmieć:
„W mroźny wieczór w małym miasteczku zegarmistrz odkrył, że jego najnowszy wynalazek – zegar, który cofa czas – działa. Gdy postanowił cofnąć się o godzinę, by naprawić drobny błąd, nie spodziewał się, że otworzy drzwi do równoległego świata, gdzie każda minuta miała swoją cenę.”
Tego typu historie często mają logiczny ciąg wydarzeń, dobrze rozwiniętych bohaterów i zaskakujące zakończenia, co sugeruje, że AI potrafi imitować struktury narracyjne.
Różnice w stosunku do ludzkiej wyobraźni
Jednak historia napisana przez AI różni się od tej stworzonej przez człowieka. Ludzka wyobraźnia czerpie z osobistych doświadczeń, emocji i intuicji – pisarz może opisać uczucie samotności podróżnika w kosmosie, opierając się na własnych wspomnieniach czy empatii. AI, z kolei, nie „czuje” – jej narracje są wynikiem analizy danych i wzorców. Może naśladować styl autora, jak w przypadku prób naśladowania prozy Jane Austen czy Stephena Kinga, ale brakuje jej osobistego kontekstu.
Ponadto AI może czasem generować niespójności – bohater, który w jednej scenie jest odważny, nagle staje się tchórzem bez wyjaśnienia. To efekt braku głębszego zrozumienia fabuły, co prowadzi do pytania: czy kreatywność wymaga świadomości, czy wystarczy mechaniczne łączenie pomysłów?
AI a żarty: Czy maszyny mają poczucie humoru?
Żarty to kolejny obszar, w którym testujemy kreatywność AI. Humor wymaga zrozumienia kontekstu, gry słów i wyczucia społecznego, co wydaje się domeną ludzkiego umysłu. Czy AI może nas rozbawić?
Jak AI tworzy żarty?
AI generuje żarty, ucząc się z baz danych komediowych – od stand-upów po memy. Modele takie jak Grok od xAI czy wcześniejsze wersje GPT zostały wytrenowane na korpusach tekstów humorystycznych, aby rozpoznawać struktury żartów, takie jak puenta czy gra słów. Na przykład, po promptcie „Powiedz żart”, AI może wygenerować:
„Dlaczego programista preferuje ciemność? Bo wtedy bugi są mniej widoczne!”
Proces ten opiera się na analizie wzorców – AI identyfikuje, które elementy (np. odniesienia do programowania) wywołują śmiech w danych treningowych, i odtwarza je w nowych kombinacjach.
Przykłady i eksperymenty
W 2019 roku zespół z Uniwersytetu w Surrey stworzył model AI, który generował żarty dla konkursu na najbardziej kreatywny żart maszynowy. Jeden z nich brzmiał:
„Dlaczego astronauta zerwał z dziewczyną? Bo potrzebował przestrzeni!”
Żart ten zdobył uznanie za prostotę i grę słów, choć reakcje publiczności były mieszane – niektórzy uznali go za zabawny, inni za zbyt oczywisty. Innym przykładem jest aplikacja AI Dungeon, która pozwala użytkownikom grać w gry tekstowe z elementami humoru, generując absurdalne sytuacje, jak „rycerz walczący z kurczakiem-robotem”.
Granice humoru maszynowego
Humor ludzki jest głęboko zakorzeniony w emocjach, kulturze i doświadczeniach – żart o lokalnej tradycji może być śmieszny dla jednej grupy, ale niezrozumiały dla innej. AI, nie mając emocji ani kontekstu kulturowego, często produkuje żarty uniwersalne, ale płaskie. Na przykład, gdy poproszono GPT-3 o żart o polskim bigosie, odpowiedziało:
„Dlaczego bigos jest taki dobry? Bo ma w sobie wszystko, co w kuchni się zmarnuje!”
Choć gra słów jest obecna, brak tu subtelności czy odniesienia do polskiej kultury, co mogłoby uczynić żart bardziej autentycznym. Dodatkowo AI może nie zrozumieć, kiedy żart jest niestosowny – generowanie dowcipów o wrażliwych tematach bez wyczucia społecznego to częsty problem.
Porównując to z ludzkim humorem, widzimy, że człowiek może improwizować w reakcji na publiczność, dostosowując żart do sytuacji. AI pozostaje statyczne, zależne od danych treningowych, co ogranicza jej zdolność do spontanicznej kreatywności.
AI a wiersze: Poezja w algorytmach
Wiersze to forma sztuki wymagająca rytmu, metafory i emocji. Czy AI może być poetą?
Mechanizmy tworzenia wierszy
AI tworzy wiersze, analizując struktury poetyckie – rymy, metrum, metafory – z baz danych literackich. Modele jak GPT-4 czy narzędzia takie jak Verse by Verse używają uczenia maszynowego, aby naśladować style poetów, takich jak William Shakespeare czy Wisława Szymborska. Na przykład, po promptcie „Napisz sonet o miłości”, AI może wygenerować:
„Gdy miłość w sercu cicho się rodzi,
Jak kwiat w ogrodzie wschodu się pnie,
Twój wzrok w mej duszy jasność przynosi,
A nocą gwiazdy śpiewają o mnie.”
Proces obejmuje analizę wzorców rytmicznych (np. jambiczny pentametr) i dobór słów pasujących do tematu, co pozwala AI naśladować klasyczne formy poetyckie.
Przykłady i reakcje
W 2021 roku AI napisało wiersz, który wygrał trzecie miejsce w konkursie poetyckim w Japonii, zaskakując jurorów swoją płynnością. Przykładowy wiersz wygenerowany przez AI mógłby brzmieć:
„Deszcz pada cicho na liście stare,
Wspomnienia płyną jak rzeka w dal,
W sercu mej duszy twój cień się miare,
A czas zabiera każdy mój żal.”
Użytkownicy platform jak Poem Generator chwalą AI za inspirację, ale krytykują brak głębi emocjonalnej. Wiersze te są technicznie poprawne, ale często brakuje im osobistego przeżycia, które charakteryzuje ludzką poezję.
Różnice w stosunku do ludzkiej poezji
Ludzie piszą wiersze, wyrażając własne emocje – miłość, ból, nostalgię – oparte na życiowych doświadczeniach. AI, nie mając subiektywności, opiera się na statystykach i naśladowaniu. Metafory w wierszach AI są czasem przypadkowe – „serce jak zegar” może brzmieć dobrze, ale bez intencjonalnego znaczenia. Ludzka wyobraźnia pozwala na spontaniczne skojarzenia, podczas gdy AI działa w ramach wyuczonych wzorców, co ogranicza jej zdolność do tworzenia oryginalnych obrazów poetyckich.
Czym różni się kreatywność AI od ludzkiej wyobraźni?
Kluczowe pytanie brzmi: czy kreatywność AI jest prawdziwa, czy tylko iluzja?
Mechanizmy kreatywności
Kreatywność ludzka wynika z połączenia świadomości, emocji i nieświadomych procesów – marzeń sennych, wspomnień, intuicji. Pisarz może stworzyć historię, łącząc osobiste przeżycia z fikcją, jak Hemingway, który czerpał z wojennych doświadczeń. AI, z kolei, opiera się na analizie danych i generowaniu nowych kombinacji na podstawie istniejących wzorców. Nie „myśli” ani nie „czuje” – jej kreatywność jest obliczeniowa.
Stopień oryginalności
AI może łączyć pomysły w nowe sposoby, co przypomina ludzką zdolność do remiksu. Na przykład, połączenie motywu wampira z science fiction (jak w serialu What We Do in the Shadows) mogłoby zostać wygenerowane przez AI. Jednak jej oryginalność jest ograniczona danymi treningowymi – jeśli coś nie istnieje w danych, AI nie stworzy tego spontanicznie, podczas gdy człowiek może wymyślić coś całkowicie nowego, jak koncepcję internetu w latach 60.
Emocje i intencja
Ludzie tworzą z intencją – chcą wzruszyć, rozbawić czy skłonić do refleksji. AI nie ma motywacji – generuje teksty na żądanie, bez emocjonalnego zaangażowania. Wiersz napisany przez człowieka może być manifestem uczuć, podczas gdy AI produkuje tekst jako wynik algorytmu, co odbiera mu autentyczność.
Potencjał i przyszłość
Niektórzy badacze, jak Yann LeCun, sugerują, że przyszłe AI z większą zdolnością do uczenia się kontekstu (np. modele z uczeniem wielomodalnym) mogą zbliżyć się do ludzkiej kreatywności. Jednak na razie AI pozostaje narzędziem wspomagającym, a nie niezależnym twórcą.
Nawiązanie do kolejnego artykułu: Słabe strony AI
Choć AI imponuje w generowaniu treści, ma swoje ograniczenia, które omówimy w następnym artykule, „Słabe strony AI: Kiedy maszyny się mylą?”. Przyjrzymy się humorystycznym przykładom, jak AI nie rozumie żartów (np. proponując dowcipy o „latających lodówkach”) czy zawodzi w nietypowych pytaniach. Brak emocji i kontekstu prowadzi do zabawnych, ale pouczających błędów, co rzuci więcej światła na różnice między maszynami a ludźmi.
AI jako pisarz potrafi tworzyć historie, żarty i wiersze, naśladując ludzkie wzorce z imponującą precyzją. Jednak jej kreatywność jest obliczeniowa, oparta na danych, a nie na emocjach czy świadomości, co odróżnia ją od ludzkiej wyobraźni. Sukcesy AI inspirują, ale jej ograniczenia wskazują, że na razie pozostaje potężnym narzędziem, a nie równorzędnym twórcą. Kolejny artykuł z cyklu zgłębi te słabości z humorystycznym spojrzeniem, zapraszając do dalszej refleksji nad rolą AI w naszym świecie.